Toggle navigation
Białołęka jest dzielnicą stolicy Polski, położoną na prawym brzegu Wisły.
W dzielnicy tej mieszka około 125 tysięcy osób, a jej nazwa była już notowana w dokumentach w XV wieku.
W porównaniu z latami 90-tymi XX wieku liczba ludności tej dzielnicy wzrosła aż 4-krotnie. Najbardziej znaną ulicą Białołęki jest ulica Modlińska, choć można śmiało powiedzieć, że dzielnica ta przez długie lata była traktowana po macoszemu, jeśli chodzi o rozwój, komunikację, udogodnienia dla mieszkańców. Na plus można wskazać wszechobecną zieleń.
Dzielnica ta - podobnie jak kilka innych (np. Ursynów) - nadal określana jest mianem „sypialni” Warszawy. Dużą część nowo powstającej zabudowy stanowią domy jednorodzinne - przede wszystkim w północnej i wschodniej części Białołęki.
Niestety spora część zabudowy tutejszych osiedli powstaje chaotycznie.
Mimo tego, że dzielnica ta jest jedną z najszybciej rozwijających się części Warszawy, jednak wskazuje się na negatywną tendencję do powstawania tutaj osiedli łanowych, o charakterystycznych dla wsi, wydłużonych działkach w miejsce możliwych do realizacji, dokładnie przemyślanych i zaplanowanych urbanistycznie osiedli miejskich z regularną siatką uliczną.
W południowo-zachodniej, przemysłowej części tej dzielnicy nie można nie wskazać takich obiektów jak:
Znajdziemy tutaj liczne firmy z branży budowlanej czy firmy usługowe, oferujące chociażby pranie wykładzin i dywanów wraz z ich ozonowaniem czy impregnacją. Możliwe jest również obszycie lub usztywnienie już posiadanej wykładziny oraz usunięcie z niej uciążliwej sierści, włosów, plam i niechcianych zapachów, a także ich trwała neutralizacja poprzez wcześniejsze usuwanie roztoczy i innych alergenów. Jest zatem z czego wybierać i okoliczni mieszkańcy nie mają powodu do narzekania, gdyż wszystko można załatwić "na telefon".
Współczesne Białołęka to bardzo doceniana przez jej mieszkańców cisza. Wśród ulubionymi miejsc spacerów jest wymieniany las w Choszczówce i tereny przy wale Wiślanym. Przez wiele lat Białołęka była nawet nazywana zielonymi płucami Warszawy i trzeba mieć nadzieję, że bardzo intensywny rozwój tej dzielnicy tego nie zmieni.